W sam raz na raz! #1

Dzisiaj przychodzę do Was z wpisem, jakiego u mnie na blogu jeszcze nie było. Na YT coraz popularniejsze robią się filmiki tego typu i pomyślałam, że być może będzie to fajny pomysł na wpis. O co chodzi? Opowiem Wam dzisiaj o kilku produktach, które całkiem dobrze się u mnie sprawdzają, jednak wiem, że nie zdecyduję się na ich ponowny zakup, bo po prostu mnie nie zachwycają. Jesteście ciekawi co takiego mam Wam do pokazania?

Lekki krem nawilżajacy sfp25 Make Me Bio

Krem dość dobrze sprawdza się na co dzień, również pod makijaż, choć tak naprawdę ja bym go wcale nie nazwała takim lekkim. Jego konsystencja jest naprawdę gęsta, choć po rozprowadzenia skóra staje się lekko matowa, nie jest zupełnie tłusty. Nawilża wystarczająco i nie zauważyłam, aby źle wypływał na trwałość podkładu, ale też niczym mnie nie zachwycił. Nie zauważyłam również, aby pogorszył stan mojej cery. Cena, skład i piękne pakowanie to zdecydowane plusy i na pewno go skończę ale wiem, że nie kupię po raz kolejny.

Peeling ryżowy Sensilis

Kolejny produkt, który jest dobry, ale znam lepsze. Jest w formie proszku i składa się z mniejszych, szarych drobinek, jak i z większych czarnych, okrągłych kuleczek. Te drugie nadają się moim zdaniem jedynie do masażu, a te drobniejsze faktycznie wykonują peeling. Jednak całość tak czy siak jest bardzo delikatna, w połączeniu z żelem do mycia twarzy wręcz za bardzo, nie dając specjalnych efektówzłuszczenia. Najlepiej więc używało mi się tego kosmetyku jedynie z wodą, wtedy działał mocniej. Znam jednak dużo lepsze produkty tego typu, chociażby zwykły korund kosmetyczny.

Tonik Kueshi

Bardzo przyjemny przy codziennej pielęgnacji, ale nie wyróżnia się niczym szczególnym. Działa zdecydowanie odświażająco i ma bardzo przyjemny zapach, co umila jego stosowanie. Nie zauważyłam jednak większego ukojenia czy nawilżenia w porównaniu do innych produktów tego typu. Z chęcią go zużyję, ale nie planuję powrotu.

Znacie któryś z tych produktów? A może macie kosmetyki tego typu w swoich zbiorach i choć są fajne, to nie rewelacyjne? ;)