INGLOTowe zakupy

Dzisiaj mam dla Was post zakupowo-informacyjny. Pokażę Wam co kupiłam w Inglocie oraz powiem o aktualnej ofercie firmy, jeśli jeszcze komuś udało się nie usłyszeć ; ) Dla zainteresowanych zapraszam dalej, będzie trochę zdjęć ; )

Moje ostatnie zakupy to jedynie cienie do powiek. Już dawno chciałam skomponować sobie własną paletkę w Inglocie. Mam jedną Sleeka ale poza 2 cieniami reszta jakoś leży.. chciałam więc coś, co mnie całkowicie zadowoli i gdzie nie znajdę nic przypadkowego. Jednak wchodząc do sklepu dowiedziałam się o aktualnej ofercie - paletkę oraz 5 cieni okrągłych kupimy za 39zł. Byłoby idealnie, gdyby można ją było jeszcze samemu skomponować.. ale nie ma tak dobrze ;p Jednakże mamy do wyboru 5 gotowych paletek w różnych odcieniach, więc myślę, że większość znajdzie jakąś dla siebie.

Ja wahałam się między 1 a 2. Ostatecznie skusiłam się wersję 2, jednak zdecydowałam się jeszcze dokupić coś złotego.

W wersji 2 mamy 2 cienie matowe (353 i 329) oraz 3 cienie o wykończeniu Double spakrle (467, 456 i 457). Złoto które sobie dobrałam to 119 AMC Shine. Na zdjęciu cienie bez żadnej bazy.

Z tego co widziałam wersja 1 to same cienie perłowe.

Cień gościnny na zdjęciu to również nowość, tym razem z kolorówki Biedronki. Wzięłam na próbę, zobaczymy co to takiego ; )

Podsumowując - jeśli lubicie cienie Inglota a kolorystyka którejś z paletek jest w Waszym guście to myślę, że jest to fajna okazja żeby trochę zaoszczędzić lub może podpowiedzieć co nieco Mikołajowi ; )

Słyszałyście o tej promocji? Skusiłyście się na którąś wersję? ; )