Złuszczanie i nawilżanie z marką Resibo - mulifuncyjny peeling do twarzy i krem pod oczy
Markę Resibo poznałam dawno temu, niedługo po tym jak pojawiła się na naszym rynku i jak większość skusiłam się wtedy na ich najpopularniejszy produkt - olejek do demakijażu. Wspominałam Wam o nim niejednokrotnie więc jeżeli jesteście ze mną od dłuższego czasu, na pewno nieraz o nim słyszeliście. Następną perełką okazał się być balsam do ciała, który rewelacyjnie sprawdził mi się latem. Dzisiaj natomiast zapraszam Was na recenzję dwóch produktów do pielęgnacji twarzy. Mam przyjemność przedstawić Wam dwa małe cuda!
• Resibo Olejek do demakijażu
• Resibo Odżywczy balsam do ciała
KREM POD OCZY
Nawilża – skóra pod oczami nie posiada gruczołów łojowych, dlatego jest pierwszym miejscem, na którym tworzą się zmarszczki. W tak małej buteleczce znajdziesz aż 15 składników, które wpływają na odpowiedni poziom nawilżenia skóry, m.in. olej arganowy, sezamowy czy wyciąg z korzenia rabarbaru. Wypycha zmarszczki od środka – głównym sprawcą tego efektu jest ekstrakt z żywicy indyjskiego drzewa Commiphora Mukul. Redukuje cienie i obrzęki poprzez usprawnienie krążenia - dzięki wyciągowi z ruszczyka kolczastego i kofeinie. Natomiast ekstrakt ze skórki cytrynowej ma działanie udrażniające i przeciwobrzękowe – wzmacnia naczynia krwionośne i wspomaga ich przepuszczalność.
Aqua • Caprylic/Capric Triglyceride • Propanediol • Crambe Abyssinica Seed Oil • Coco Caprylate/Caprate • Glycerin • Cetearyl Olivate • Argania Spinosa Kernel Oil • Sorbitan Olivate • Helianthus Annuus Seed Oil • Tocopherol • Cetearyl Alcohol • Sodium Hyaluronate • Rheum Rhaponticum Root Extract • Commiphora Mukul Resin Extract • Leptospermum Scoparium Branch/Leaf Oil, Caffeine • Cucurbita Pepo Seed Extract • Ruscus Aculeatus Root Extract • Solidago Virgaurea Extract • Citrus Limon Peel Extract • Zea Mays Oil • Sesamum Indicum Seed Oil • Macadamia Integrifolia Seed Oil • Olea Europaea Fruit Oil • Hydrogenated Olive Oil • Olea Europaea Oil Unsaponifiables • Sucrose Palmitate • Microcrystalline Cellulose • Cellulose Gum, Xanthan Gum • Glyceryl Linoleate • Sodium Phytate • Citric Acid • Sodium Benzoate • Potassium Sorbate • Parfum
Krem ma lekką, aksamitną konsystencję, dzięki czemu bardzo gładko się nakłada (nie ma potrzeby naciągania delikatnej skóry wokół oczu) i szybko wchłania, czyniąc go kosmetykiem wręcz idealnym na dzień i pod makijaż. Skóra nie jest na koniec dnia przesuszona, a trwałość makijażu nie ulega zmianie. Krem jest stosunkowo lekki, dlatego jeżeli skóra pod oczami jest bardziej wymagająca, moim zdaniem najlepiej krem Resibo stosować na dzień, a ewentualnie na noc coś bogatszego. Niewielka ilość starcza na jednokrotną aplikację co przekłada się na świetną wydajność kosmetyku. Opakowanie o pojemności 15ml jest typu air-less więc powietrze nie dostaje się do środka, a my nie musimy tam wkładać paluszków, co dla mnie jest ogromnym plusem. Niestety nie zauważyłam, żeby wpływał on na redukcję cieni, a co do zmarszczek czy obrzęków - nie miałam możliwości tego sprawdzić. Wiem jednak, że jeżeli szukacie czegoś nawilżającego to warto zwrócić na niego uwagę, bo naprawdę się z nim polubiłam.
MULTIFUNKCYJNY PEELING DO TWARZY
Multifunkcyjny produkt, idealny do pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Zastosowany w nim biologicznie aktywny trójpeptyd PerfectionPeptide P3 przyspiesza odnowę naskórka, znacząco wpływa na poziom nawilżenia skóry i wyraźnie ją wygładza, zmniejszając zmarszczki. Efekt ten wzmacnia ekstrakt z owocu papai, który degraduje komórki wierzchnich warstw skóry, poprawiając tym samym jej koloryt i ogólny stan, a jednocześnie mocno nawilżając. Dzięki zawartości białej glinki – peeling nie tylko złuszcza, ale też odżywia i wygładza cerę, absorbując nadmiar sebum, poprawiając jej koloryt i łagodząc podrażnienia. Koloidalna mąka z owsa działa przeciwutleniająco i łagodzi podrażnienia. Skóra z każdym dniem staje się zdrowsza, gładsza, bardziej odżywiona i promienna. Po prostu jak nowa!
Aqua, Kaolin* • Cetearyl Alcohol* • Persea Gratissima Oil • Glycerin • Apricot Kernel Oil Polyglyceryl-4 Esters • Helianthus Annuus Seed Oil • Macadamia Ternifolia Seed Oil • Hydrated Silica • Propanediol* • Avena Sativa Kernel Flour* • Butyrospermum Parkii Butter • Jojoba Esters* • Tocopherol • Cetearyl Glucoside* • Carica Papaya Fruit Extract • Hexanoyl Dipeptide-3 Norleucine Acetate • Isomalt • Xanthan Gum • Sodium Phytate • Sodium Benzoate • Potassium Sorbate • Citric Acid • Parfum
*składniki posiadające certyfikat naturalności
Krem pod oczy jest naprawdę fajny, ale ten peeling to dobiero perełka! Często mówi się, że jeżeli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego, ale nie w tym przypadku. Ten kosmetyk to połączenie peelingu mechanicznego z tym enzymatycznym, ale moim zdaniem jego działanie jest jeszcze szersze. U mnie najlepiej sprawdza się nałożony na skórę na jakieś 10-15 min jak maseczka, a następnie delikatny masaż produktem podczas zmywania. Peeling ma konsystencję podobną do maseczek z glinki, w której zatopione są większe granulki, jak i mnóstwo mikroskopijnych drobinek. Dzięki temu peeling działa złuszczająco już podczas trzymania na skórze, za co odpowiada ekstrakt z papai, jednocześnie oczyszczając skórę, co jest efektem działania białej glinki. Większe granulki odpowiadają za delikatny masaż skóry, natomiast malutkie drobinki rewelacyjnie wygładzają skórę, zostawiając ją niesamowicie miłą w dotyku. Do tego wszystkiego skóra po takim zabiegu jest nie tylko gładsza, ale i lekko nawilżona, więc jak dla mnie jest to połączenie nie tylko dwóch rodzai peelingów, ale i maseczki do twarzy. Dzięki temu możemy zaoszczędzić trochę czasu w naszej pielęgnacyjnej rutynie. Produkt zamknięty jest w miękkiej tubce o pojemności 75ml.
Znacie te produkty? Macie swoich ulubieńców w asortymencie marki Resibo? ;)