Szybszy manicure hybrydowy - lampa SUN UV 5
Lakierów hybrydowych używam już ponad rok i uwielbiam wygodę, jaką jest malowanie paznokci co dwa tygodnie, jednak często samo zrobienie takiego manicure zajmuje sporo czasu. W zestawach startowych mamy zazwyczaj lampy o dość małej mocy 9W. Na początek z pewnością nie potrzeba nam niczego więcej, ja jednak z czasem postanowiłam zainwestować w coś mocniejszego, dzięki czemu cały proces się skróci. Wybierałam w ciemno... czy mój zakup okazał się udany?
Lampę SUN UV 5 pokazywałam Wam już w ulubieńcach grudnia, więc bardziej spostrzegawcze osoby na pewno już wiedzą, że jestem z niej zadowolona ;) Jak wspomniałam we wstępie, wybierałam ją dosyć w ciemno, sugerując się po prostu mocą. Dopiero po zakupie trochę poczytałam i okazało się, że jest to jedna z popularniejszych lamp ;) Ja kupiłam swoją na Aliexpress i przyszła do mnie już po tygodniu! Korzystałam z promocji i w przeliczeniu kosztowała mnie ok 90zł. Moża też jednak trafić na jej aukcje na Allegro - czytajcie jednak opisy bardzo uważnie, bo czasami przesyłka idzie z Chin, więc czas oczekiwania to nawet dwa miesiące.
Lampa ma moc 48W i według producenta powinna utwardzać hybrydy już w 10s. Czy faktycznie to robi? Tak! Jednej warstwie koloru spokojnie taki czas wystarcza. Przy bazie którą przedłużam lub utwardzam paznokcie trochę ten czas wydłużam.
Poza mocą oraz co za tym idzie - krótkim czasem utwardzania, lampa ma jeszcze kilka innych zalet. Jedną z nich niewątpliwie jest sensor ruchu. Lampa zapala się sama po włożeniu do niej ręki. Wbrew pozorom to bardzo wygodna funkcja, a nie tylko zbędny dodatek. Wyświetlacz na górze lampy odlicza nam czas, jaki trzymamy już rękę pod światłem. Poza czujnikiem mamy jednak również tradycyjne przyciski, które włączają lampę na 10, 30 lub 60s. Czwarty przycisk z liczbą 99s sprawia, że lampa będzie świaciła przez minutę stopniowo zmiejszając moc, co ma pomóc w przypadku zbyt mocnego pieczenia.
Kolejnym atutem lampy jest jej kształ oraz co za tym idzie - rozmieszczenie diod. Używając zwykłego mostka, często miałam proble z tym, że nie utwardzał mi on całkowicie boków paznokci. Musiałam je obracać albo wkładać pojedyńczo, a wtedy cały manicure trwał już bardzo długo. Tutaj nie ma takie go problemu - możemy na raz włożyć całą dłoń i mamy pewność, że wszystko będzie dobrze utwardzone, bo diody nie świecą tylko piono z góry, ale również z boków. Również ` utwardzaniem dłoni razem z kciukiem nie ma żadnych problemów.
Lampa ta ma również odpinane dno (na magnes), co może być przydatne jeśli wykonujemy również peducure hybrydowy lub po prostu nie chcemy z niego korzystać. Ostatni plus, choć z punktu widzenia praktyczności najmniej ważny, to wygląd lampy - jest po prostu ładna! Większość lamp o takiej mocy to prostokątne kolosy, a ta jest zgrabna ;)
Jedyne czego bym sobie jeszcze życzyła to akumulator, bezprzewodowa lampa byłaby na pewno jeszcze wygodniejsza w użuciu. Kabel jest jednak długi i nie powoduje problemów podczas pracy.
Podsumowując, jestem z tej lampy niesamowicie zadowolona i jeśli szukacie czegoś w dobrej cenie, to SUN UV 5 mogę Wam jak najbardziej polecić!
Na koniec jeszcze jedna uwaga - zauważyłam że lampa ta występuje w dwóch wersjach - 36W i 48W. Warto zwrócić na to uwagę jeśli byłbyście zainteresowane kupnem ;)
A jak to jest u Was - wolicie małe i łatwe w transporcie mostki czy jednak mocniejsze, większe lampy?
Brak komentarzy: