#winterweek | Pakowanie prezentów - prosto i elegancko


Pakowanie prezentów to jedna z moich ulubionych czynności! Nigdy nie idę na łatwiznę i nie wkładam świątecznych prezentów do torebek, zdecydowanie lepiej bawię się w towarzystwie papieru i ozdóbek ;) Od kilku lat staram się, aby wszystkie prezenty w danym roku były zapakowane w jednym stylu. Zazwyczaj stawiam na dwa, góra trzy różne papiery i podobne dodatki. W tym roku będzie bardzo prosto i minimalistycznie, czyli tak, jak lubię najbardziej! Jeśli szukacie już powoli inspiracji na świąteczne opakowania, to zapraszam dalej ;)


Moja propozycja będzie prosta w wykonaniu, ale mam nadzieję - efektowna. Chciałam, żeby było prosto i elegancko, ale nie nudno. Z takim pakowaniem na pewno nikt nie będzie miał problemu, nawet osoby pozbawione zdolności manualnych (czyli ja!) ;)

Uwielbiam szary papier i to on będzie tutaj grał główną rolę. Do niego dobrałam naturalnie wyglądające dodatki oraz te w moim ukochanym ostatnimi czasy kolorze - złotym.

Co nam będzie potrzebne:

Poza tym przydadzą się również oczywiście nożyczki oraz taśma klejąca, najlepiej dwustronna.

Koronka i cytryna

Pudełko owinęłam szarym papierem, a następnie przewiązałam paskiem koronki, który z tyłu podkleiłam dwustronną taśmą. Najzwyklejszą kokardkę zrobiłam przy pomocy szarego sznurka, który dostaniecie w sklepie papierniczym. Następnie przez jeden z jego końców przewlekłam mały złoty dzwoneczek (cały zestaw do kupienia w Pepco). I na koniec pod kokardkę włożyłam suszoną cytrynę. Moja akurat jest sztuczna, ale z łatwością zrobicie taką samodzielnie - wsytarczy pokrojoną w plasterki cytrynę położyć na noc na kaloryfer (na papierze do pieczenia lub folii) ;)

Koronka i cynamon

Tutaj bardzo podobnie jak poprzednio. Najpierw szary papier, następnie pasek koronki (tym razem dużo węższy - do kupienia w pasmanterii), do tego cienka tasiemka (również podklejona z tyłu dwustronną taśmą) oraz szary sznurek. Pod kokardkę powędrowała tym razem laska cynamonu. Moja ponownie jest sztuczna, ale naturalna sprawdzi się jeszcze lepiej - nada naszemu prezentowi dodatkowo pięknego zapachu!

Serwetka i laseczka candy cane

Ponownie zaczynamy od szarego papieru, a następnie zawiązujemy całość sznurkiem. Pod kokardkę włożyłam tym razem białą papierową serwetkę (do kupienia w markecie) oraz biało-czerwoną laseczkę candy cane. Tym razem ozdoba jest bardziej praktyczna - można ją zjeść ;)

Tasiemka i dzwoneczki

Ostatnia już propozycja to ponownie szary papier i sznurek, ale tym razem w towarzystwie tasiemki typu washi tape (taka kolorowa taśma klejąca - do kupienia w sklepie papierniczym) oraz nie jeden, ale trzy złote dzwoneczki. Jeden przewlekłam przez jeden koniec sznurka, a dwa przez drugi i związałam je razem.

Na koniec warto nasze prezenty podpisać i tutaj z pomocą przychodzi nam nieoceniona Magda - My Pink Plum. Stworzyła przepiękne bileciki do wydrukowania - klik <3

Lubicie pakować prezenty? Koniecznie dajcie znać czy macie już pomysł na tegoroczne przybrania oraz co myślicie o moich propozycjach!

Nie zapomnijcie też odwiedzić pozostałych dziewczyn i ich wpisów z serii #winterweek!

   ❄ Agnieszka: www.agnieszkabloguje.pl/
   ❄ Olga: www.apieceofally.pl
   ❄ Paulina: www.paulinablog.pl/
   ❄ Klaudyna: ekstrawagancko.blogspot.com/
   ❄ Agnieszka: www.agwerblog.pl
   ❄ Alicja: www.kotmaale.pl
   ❄ Justyna: www.okiemjustyny.blogspot.com/
   ❄ Agnieszka: www.whitepraline.pl/

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.