Trochę bardziej prywatnie - kilka faktów o mnie


Prywaty tu u mnie tyle co kot napłakał, choć sama bardzo lubię dowiadywać się czegoś więcej o osobach, których "śledzę" w internecie. Pomyślałam więc, że może i Wy chętnie byście poznały mnie odrobinę lepiej! Moją inspiracją była ponownie Aga, która niedawno opublikowała podobny wpis u siebie. Dziś ja mam dla Was kilka faktów o mnie i mam nadzieję, że dowiem się też czegoś o Was.  Jak spotkanie przy kawie. Poznajmy się!

1. Mam 21 lat, choć nie wyglądam ;) Każdy daje mi mniej, ale wcale mnie to nie dziwi. Zawsze wyglądałam na trochę młodszą. Być może na starość będzie to jakimś atutem, jak na razie muszę po prostu mieć dowód zawsze w gotowości ;)

2. Kursuję między Łodzią, moim rodzinnym miastem, a Poznaniem, w którym studiuję. Miastowa więc ze mnie dziewczyna. Choć mieszkam aktualnie jeszcze gdzieś indziej, w niezbyt dużej miejscowości pod Poznianiem ;)

3. Nie studiuję żadnego kosmetycznego kierunku, poszłam w zupełnie inną stronę - finanse i rachunkowość. Tak więc będzie ze mnie pani księgowa, ale szczerze mówiąc niespecjalnie mnie to kręci ;)

4. Nie mam rodzeństwa i dobrze mi z tym. W okresie dorastania marzył mi się oczywiście, tak jak wszystkim moim koleżankom, starszy brat ;D Ale ogólnie nigdy jakoś nie brakowało mi brata czy siostry, zawsze umiałam sobie zorganizować czas i spędzać go sama ze sobą ;)

5. Uwielbiam kryminały! Zawsze lubiłam filmy z nutką grozy, kryminalny, thrillery czy horrory. Ale literaturę tego typu odkryłam stosunkowo niedawno, bo kilka lat temu. Zaczęłam od fantastycznej serii Millennium Stiega Larssona i przepadłam! To zdecydowanie mój klimat ;)


6. Od dziecka marzyłam o zawodzie achitekta wnętrz… i szczerze mówiąc nadal bardzo chodzi mi to po głowie ;) 

7. Od 6 lat mam niemal bez przerwy pomalowane paznokcie. Jestem do tego tak przyzwyczajona, że bez lakieru czuję się jak bez makijażu. Dłonie wydają mi się wtedy jakieś gołe.

8. Mam lęk wysokości. Nie wejdę do szklanej windy, w sklepie na piętrze nie idę zbyt blisko barierek, trochę przerażają mnie schody z przerwami, a wchodzenie na latarnię morską podczas szkolnej wycieczki to nie jest moje najlepsze wspomnienie ;)

9. Słucham wszystkiego co mi w ucho wpadnie. Nigdy nie ograniczałam się danym rodzajem muzyki czy tym bardziej artystą. Bywa, że z całego repertuaru podoba mi się tylko jedna piosenka. Uwielbiam muzykę musicalową, kocham piosenki z bajek Disneya, a jednocześnie leci też u mnie pop, rock a czasem rap. 

10. Absolutnie kocham Dr Housa! To chyba serial moje życia ;D Uwielbiam sarkazm i geniusz głównego bahatera. Jeszcze żaden serial nie spodobał mi się tak bardzo jak House. Oczywiście widziałam wszystkie sezony, część po kilka razy ;)


Dziesięć faktów wydaje mi się dobrą liczbą na początek. Jestem bardzo ciekawa jak spodoba Wam się taki zupełnie inny, luźniejszy wpis ;) Byłoby mi też bardzo miło, jeśli napisałybyście mi coś o sobie! Chociaż wiek, gdzie mieszkacie, czym się interesujecie poza blogowym światem… Bardzo jestem tego ciekawa!

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.