Evree Power fruit Dwufazowy olejek nawilżający
Lato! Czas kiedy większość kobiet zamienia gęste masła i bogate olejki na lżejsze smarowidła do ciała. Nikt chyba nie lubi lepkiego filmu na skórze po gęstym produkcie, który nie chce się wchłonąć. Tylko co jeśli lekki balsam to trochę za mało? Latem, gdy skóra często wystawiana jest na słońce, potrzebujemy dobrze nawilżających produktów, które poradzą sobie po opalaniu czy kąpieli w słonej wodzie. Mleczko może więc czasem nie wystarczyć. Odpowiedzią na ten problem może być marka Evree i jej dwufazowy olejek do ciała.
Od producenta
Olejek do ciała - nawilżająca
specjalistyczna kuracja do ciała do wszystkich rodzajów skóry. Zmień
rutynową pielęgnację ciała na dwu-fazową pielęgnację specjalistyczną i
zobacz jak głęboko nawilżone i odprężone będzie Twoje ciało! Składniki
aktywne:
FAZA GÓRNA: olejek malinowy, olejek jojoba, olejek avocado,
olejek winogronowy, olejek sezamowy.
FAZA DOLNA: kwas hialuronowy.
Działanie: intensywnie nawilża, rewitalizuje i odżywia, odpręża i
łagodzi skórę, nadaje sprężystość i gładkość. Formuła olejkowa dobrze
się wchłania.
Skład: Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond)
Oil, Aqua (Water), Caprylic/Capric Triglyceride, Vitis Vinifera (Grape)
Seed Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Sesamum Indicum (Sesame) Seed
Oil, Glycerin, Rubus Idaeus (Raspberry) Seed Oil, Simmondsia Chinesis
(Jojoba) Seed Oil, Sodium Hyaluronate, Tocopheryl Acetate,
Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Chloride, Disodium EDTA, BHA,
Parfum (Fragrance), Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal,
Hydroxycitronellal, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool,
Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde.
Moja opinia
Wspominałam już Wam, że nie przepadam za lekkimi smarowidłami do ciała. Na co dzień używam maseł lub oliwek do ciała. Jednak podczas upałów może to się okazać problematyczne. Udało mi się jednak znaleźć coś, co idealnie łączy dwie najważniejsze dla mnie cechy - dobre nawilżanie i szybkie wchłanianie. Olejek w takiej formie to dla mnie nowość, ale bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Po wymieszaniu dwóch warstw produktu otrzymujemy lekki, ale bardzo dobrze nawilżający olejek. Kwas hialuronowy sprawia, że konsystencja jest lżejsza a sam kosmetyk łatwiej, szybciej oraz głębiej się wchłania. Skóra po jego użyciu jest mięciutka i bardzo dobrze nawilżona, ale nie tłusta i lepka. Do tego pięknie pachnąca, choć zapach nie jest owocowy, jak by mogła na to wskazywać nazwa olejku. Produkt też, mimo niewielkich rozmiarów, jest dość wydajny. Wystarczy niewielka ilość, aby dobrze nawilżyć skórę. Ja używam go codziennie na noc i rano nadal wyczuwalne jest nawilżenie, nie jest więc tylko chwilowy efekt. Zastrzeżenia mam jedynie do opakowania na klik, moim zdaniem pompka to jedyne słuszne rozwiązanie w tego typu kosmetykach. Zwłaszcza, że buteleczka jest dość sztywna i czasem ciężko wydobyć z niej produkt (gdy mamy tłuste ręce). Oprócz tego minusem jaki widzę jest cena - za 100ml musimy zapłacić ok 28-30zł. Nie ma jednak sensu przepłacać i warto czekać na promocje. Aktualnie w Rossmannie dostaniecie go za 18zł ; )
Podsumowując - jeśli tam jak mi nie wystarcza Wam lekkie mleczko, ale nie chcecie też długo czekać na wchłonięcie się produktu w skórę, to jak najbardziej mogę Wam polecić ten olejek od Evree. Myślę, że się nie zawiedziecie ; )
Znacie te olejki? Może polecicie mi jakieś inne kosmetyki marki Evree?
Nie miałam okazji używać tego olejku;]
OdpowiedzUsuńCzyli wszystko przed Tobą ;D
UsuńOferta Evree kusi mnie na półkach już od dawna...wcześniej czy później coś od nich kupię, wiem to :P Może to będzie nawet i ten olejek :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że też będziesz zadowolona ;)
UsuńOstatnio zrobiło się głośno o produktach marki Evree (chyba że to tylko ja mam takie wrażenie?). Olejku nie używałam, ciężko mi idzie regularne nawilżanie ciała jakoś tak nie potrafię się do tego przyzwyczaić.
OdpowiedzUsuńTeż to zauważyłam, marka z impetem weszła na rynek ;) Ja nie mam akurat z tym żadnego problemu, to już nawyk jak mycie zębów ;)
UsuńWygląda bardzo fajnie, ale ja nie potrafię wyrobić w sobie odruchu używania smarowideł ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mi weszło to w krew już dawno ; )
UsuńJa uwielbiam latem sięgać po prosdukty z nutami owocowymi. Takich dwufazowych olejków do ciała jeszcze nie próbowałam, ale najpierw przyszedł mi na myśl dwufazowy zmywacz do paznokci który kiedyś u mnie gościł z olejkiem. Nie wiem czemu, ale ot tak dwufazowe połączenia.
OdpowiedzUsuńJa chyba jednak przy swojej obecnej kolekcji mazideł do ciała nie bedę nadszarpywać swojego portfela kolejnymi wydatkami, ale jak najbardziej fajnie wiedzieć, że coś takiego jest na drogeryjnych półkach.
Btw odpowiedź do Twojego komentarza czeka u mnie na blogu :)
UsuńDodana na insta do obserwowanych :)
UsuńJa na szczęście oduczyłam się już robić większych zapasów kosmetycznych ;D Ale jeśli kiedyś będziesz miała ochotę na coś nowego to polecam ten olejek ; )
UsuńDziękuję bardzo ;*
Czuję, że będzie dobry!
OdpowiedzUsuńMi bardzo przypadł do gustu ; )
UsuńMnie też pozytywnie zaskoczył, bo ja z kolei nie przepadam za olejkami i bardziej tłustymi smarowidłami ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że u Ciebie też się sprawdził ; )
UsuńPewnie kiedyś kupię;)
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
UsuńOoo przydałby mi się do mojej suchej skóry :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że powinien się sprawdzić ;)
UsuńBędzie mój, czaję się na niego już jakiś czas :D
OdpowiedzUsuńW Rossmannie jest na niego promocja aktualnie ;)
UsuńUwielbiam go :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja ; )
UsuńNie znam tej firmy. Ale juz maja wielki plus za opakowanie . Z chęcią wyprobowalabym ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem lepiej sprawdziłaby się pompka ;p
Usuń