Alterra, Rumiankowa pomadka do ust


Dziś mam dla Was recenzję produktu, który zaciekawił Was po pokazaniu go w ulubieńcach lata. Pomadka rumiankowa z Alterry jest bardzo uniwersalnym kosmetykiem a ja używam jej dość nietypowo. Jeśli jesteście ciekawe innego zastosowania niż nawilżanie ust to zapraszam dalej ; )


Zacznę od danych technicznych ; )
Pomadkę kupimy tylko w Rosmannach. Koszt to ok 5zł (w promocji ok4zł), więc jest niewielki. Dostajemy 4,8g produktu. Alterra znana jest z bardziej naturalnych składników i tutaj też się nie zawiedziemy.

Skład:
Ricinus Communis Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Cera Alba, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Candelilla Cera, Palmitic Acid, Stearic Acid, Butyrospermum Parkii, Olea Europaea Fruit Oil*, Tocopheryl Acetate, Aroma, Helianthus Annuus Seed Oil, Chamomilla Recutita Oil*, Daucus Carota Sativa Root Extract, Beta-Carotene, Tocopherol.
* z certyfikowanych upraw ekologicznych

Mamy tu po kolei olej rycynowy, olej kokosowy, wosk pszczeli, olej jojoba, wosk candelilla, kwas palmitynowy, kwas stearynowy,  masło shea, oliwę z oliwek, olej słonecznikowy, olej rumiankowy, ekstrakt z marchwi, beta karoten i witaminę E.

Skład więc świetny, naturalny i bogaty w dobre składniki. Jak za tę cenę chyba nie znajdziemy już nic lepszego ; )

Ja pomadkę stosuję na 3 sposoby: standardowo na usta, na rzęsy oraz pod oczy.

USTA
Pomadka sprawdzi się, jeśli macie problemy z ustami. Świetnie nawilża, ale też regeneruje. Nie zostawia tylko śliskiej warstewki ale naprawdę leczy suche czy popękane usta. Działa dogłębnie a nie tylko doraźnie, po prostu poprawia wygląd i nawilżenie ust, na dłużej.
RZĘSY
Po to głównie ją kupiłam. Czytałam pozytywne opinie na temat działania na rzęsy czy brwi - że szybciej rosną i ogólnie ładniej wyglądają. I mogę to jak najbardziej potwierdzić. Ja nakładam ją prosto z opakowania (smaruję nią rzęsy) ale można też użyć do tego umytej szczoteczki po tuszu. Rzęsy rosną szybciej, są bardziej elastyczne, wyglądają po prostu lepiej. Choć trzeba pamiętać, że rzęsy po osiągnięciu swojej maksymalnej długość wypadają i u mnie ostatnio trochę wypadło i wyglądały trochę gorzej, ale już jest ok, spowrotem wyglądają dobrze.
Nie miałam żadnej ze słynnych ostatnio odżywek przyspieszających wzrost, ale jeśli nie chcecie ryzykować (niektórych podrażniają) albo wydawać zbyt dużo pieniędzy to polecam spróbować Alterrę. U mnie efekty pojawiły się już po ok tygodniu używania. Do tego jest to sposób naturalny, ze względu na skład pomadki ; )

OCZY
Ten sposób na wykorzystanie znalazłam przypadkiem. Skończył mi się krem pod oczy i spróbowałam nałożyć pomadkę też pod oczy. Skóra jest mocno nawilżona i odżywiona. Jeśli lubicie treściwe kremy pod oczy na noc to może być coś dla Was. Mi przypomina działaniem czyste masło shea, które bardzo lubiłam nakładać pod oczy. Aktualnie nakładam ją również rano, ponieważ korektor z NYX którego używam przesusza ale jeśli używacie lekkiego korektora to raczej będzie to za treściwa warstwa pod makijaż.


Podsumowując - świetny, naturalny i bardzo uniwersalny produkt, Do tego tani i powszechnie dostępny. Czy można chcieć czegoś więcej? Dla mnie ideał ; )

Lubicie pomadkę Alterry? Może znacie jeszcze inne jej zastosowania? ; )


10 komentarzy:

  1. Mimo tak wielu pozytywnych opinii ciągle nie udało mi się jej nabyć. Chyba muszę w końcu odwiedzić Rossmann. Na swoje rzęsy nie narzekam, ale może udałoby się z tą pomadką osiągnąć lepszy efekt, zobaczymy :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto spróbować, w końcu koszt praktycznie żaden ; )

      Usuń
  2. Ja też jeszcze jej nie kupiłam, w sumie to nie wiem dlaczego :) moim rzęsim na pewno by się przydała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też w sumie się ociągałam, ale jestem zadowolona z efektów ; ) Myślę, że nie pożałujesz, bo zawsze można ją zużyć w tradycyjny sposób - na zimę jak znalazł ; )

      Usuń
  3. Chyba w końcu się na nią skuszę :) Szukam pomadki na sezon jesienno-zimowy, która dobrze nawilży usta i wchłonie się. Do tej pory trafiłam na specyfiki, które zastygały niczym skorupa na ustach :(

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, ja jeszcze nie trafiłam na balsam czy pomadkę ochronną która by zastygała.. na zimę oprócz Alterry lubię balsam z Yves Rocher (ten z masłem karite) i Tisane - żadne nie sprawiają problemów ; )
      Pozdrawiam ; )

      Usuń
  4. Tak zawsze zerkałam na nią w Rossmanie, ale zawsze się bałam, że będzie mieć nieprzyjemny rumiankowy posmak. Jak to wygląda z tym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem mistrzem w zjadaniu produktów z ust ; ) Ale ta pomadka jakoś nie wyróżnia się podług innych, smakuje raczej jak większość pomadek ochronnych ;D Myślę, że nie ma się czego bać, bo rumianek nie występuje tu na początku składu ; )

      Usuń
  5. Ja kupiłam ją po pozytywnych opiniach na temat stosowania jej w charakterze odżywki do rzęs, jednak u mnie rezultaty nie były zbyt dobre. Na początku kondycja rzęs faktycznie się poprawiła, jednak potem chyba je zbyt obciążyłam i wyglądały gorzej niż przed "kuracją". Nie mam teraz zbyt pomysłu, jak ją zużyć, bo mam wystarczająco dużo mazideł do ust, więc z chęcią spróbuję Twojego trzeciego sposobu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może rzadsze używanie by się sprawdziło na rzęsach? Pod oczy u mnie świetnie się sprawdza, jeśli lubisz mocne nawilżenie to powinno Ci się spodobać ; )

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.