Miesiąc w zdjęciach - wrzesień 2017


Kolejny miesiąc minął a ja przychodzę do Was z kolejnym podsumowaniem. Co prawda zazwyczaj najpierw pojawiał się bilans kosmetyczny, jednak postanowiłam spróbować małych zmian i tym razem się on nie pojawi. Dzisiaj zapraszam Was na kilka wrześniowych kadrów, jak zawsze będą to badziej wystylizowane zdjęcia z Instagrama oraz zdecydowanie luźniejsze fotki z insta story. Zastanawiałam się ostatnio czy jest sens to pokazywać, ale wiem, że Instagram mocno obcina zasięgi i nie wszystkie moje zdjęcia się Wam wyświetlają, a do tego nie każdy mnie tam obserwuje. Dlatego też zapraszam dzisiaj na luźny, zdjęciowy wpis ;)


W końcu udane podejścia do owsianki na śniadanie | Wrzesień w BuJo | Wieczorny plan pielięgnacji | Świetny krem pod oczy na dzień - Resibo


Zapalenia gardła na początek miesiąca ;( | Jesienne atrybuty | Motto | Świetna szklanka, która nie przeżyła pierwszego zmywania ;(


Pachnąca jesień | Czytelniczy czas | Mieszane uczucia w stosunku do Liquid Gold | Nowości maseczkowe z TheBodyShop


Mój codzienny, nudny makijaż | Post w trakcie tworzenia | Poranne cappucino | Perełki od Hagi


W łóżku najlepiej | Nowość do pielęgnacji jesiennej z TheOrdinary | Wrześniowy ShinyBox | Jesienny klimat

Wrzesień był dość dziwnym miesiącem, dość dla mnie wyczerpującym. Dużo pracowałam i aż dwa razu dość mocno się rozchorowałam. Udało mi się jednak spędzić trochę czasu na przyjemnościach, czego wynikiem jest kilka przeczytanych książek i obejrzanych w kinie filmów. Niestety wszystko to zaowocowało moją trochę mniejszą aktywnością w Social Mediach, ale starałam się nie znikać na dłuższy czas ;) Dopadło mnie niestety ostatnio trochę wyczerpanie weny w stosunku do bloga i mam w planach małe zmiany, ale o tym będę informować na bieżąco!


A jak tam Wasz wrzesień? ;)

Skomentuj wpis

Obsługiwane przez usługę Blogger.